Opóźnienie tegorocznej, wiosennej wegetacji, zwłaszcza ozimin, jest bardzo wyraźne. Mamy koniec pierwszej dekady maja a rzepaki jeszcze nie zakwitły. Niemniej kilka nieco cieplejszych dni początku maja spowodowało wyraźne przyspieszenie wegetacji tego gatunku. Na wielu plantacjach naszego regionu rzepaki znajdują się w końcowym okresie fazy rozwoju pąków (BBCH 57-59). Na niektórych polach pąki pędu głównego rozluźniają już dotychczas zbite grono i tworzą coraz liczniejsze pąki na pędach bocznych (BBCH 57). Ale są również plantacje, na których rzepak rozpoczął już okres żółtego pąka (BBCH 59). Są również plantacje, na których rzepak dopiero niedawno rozpoczął intensywne pąkowania stąd rośliny są jeszcze stosunkowo niskie a pąki widoczne tylko na pędzie głównym (BBCH 55). Tak wyraźne w tym roku opóźnienie kwitnienia rzepaku i zamknięcie okwiatu w pakach ochroniło go jednak przed występującymi, miejscami silnymi przymrozkami majowymi. Zróżnicowanie wzrostowo-rozwojowe rzepaku jest więc w tym roku wyraźne czego przyczyn należy upatrywać nie tylko w zimnej wiośnie ale wiązać jej przebieg m.in. z odmiennością stanowisk, doborem odmian, terminem siewu i stosowaniem jesiennego skracania rzepaku. Łany rzepaku na plantacjach, na których rolnicy zastosowali zabieg skracania roślin jesienią są w chwili obecnej bardziej wyrównane tak pod względem wysokości jak i zaawansowania rozwojowego. Na plantacjach, które rozpoczynają dopiero intensywne pąkowanie zasadnym może okazać się jeszcze dolistne dokarmianie roślin mikroelementami, zwłaszcza borem.

Zróżnicowanie w zaawansowaniu procesów wzrostowo-rozwojowych widać również na plantacjach zbóż ozimych. Oziminy siewów wczesnych (jęczmień, żyto) podobnie jak rzepak znacznie przyspieszyły swoją wegetację i na plantacjach osiągają, niemniej w różnym tempie, pełnię strzelania w źdźbło i zaczynają tworzyć liść flagowego (BBCH 39). Cały czas jednak tempo wzrostowo-rozwojowej podlega silnej presji tegorocznej zimnej i deszczowej wiosny. Tak jak w przypadku rzepaku również u zbóż ozimych jest ono współzależnie regulowane przebiegiem pogody i warunkami siedliskowo-agrotechnicznymi. Spotkać można plantacje pszenicy ozimej, zwłaszcza wysianej późno na dobrych stanowiskach zwięźlejszych gleb, których powolny rozwój uzasadnia jeszcze zastosowanie regulatora wzrostu. Niemniej należy pamiętać, że najefektywniej wyleganie ogranicza wzmocnienie podstawy źdźbła – a więc regulator zastosowany w fazie od pierwszego kolanka do drugiego kolanka. W obecnym okresie, zwłaszcza w kontekście zapowiadanego ocieplenia, warto przyglądać się zbożom ozimym pod kątem możliwego wzrostu porażenia przez patogeny i pojawienia się zachwaszczenia wtórnego oraz konieczności ich ograniczenia.

Zboża jare, po długim okresie wschodów spowodowanym bardzo zimnym, zwłaszcza kwietniem, znajdują się na ogół w fazie trzeciego liścia lub rozpoczynają krzewienie zależnie od terminu siewu. Kukurydza, roślina wrażliwa na temperaturę glebą, w warunkach termicznych tegorocznej wiosny po prostu ”siedzi jeszcze w ziemi”. Wolniejsze ogrzewanie się gleb bardziej zwięzłych, zwłaszcza gdy zastosowano na nich uproszczoną uprawę pod kukurydzę oraz bardzo zimny kwiecień zahamowały wschody tego gatunku. Długi tegoroczny okres chłodów wiosennych oraz wydłużające się wschody kukurydzy zapewne spowodują silny „głód fosforowy”. Trzeba więc będzie go redukować poprzez aplikację nawozów dolistnych zawierających fosfor oraz inne makroskładniki i mikroelementy. Być może, na skutek miejscami silnego przepłukania gleby przez opady zajdzie również konieczność dodatkowego dokarmiania kukurydzy azotem.

Zapowiadany na początek drugiej dekady maja okres kilku bardzo ciepłych i suchym dni oraz bezprzymrozkowych nocy bez wątpienia zdynamizuje wzrost i rozwój wszystkich gatunków uprawnych. Będzie to czas, w którym należy bacznie obserwować swoje plantacje pod kontem możliwych zagrożeń fitosanitarnych – wspomnianego niebezpieczeństwa pojawienia się zachwaszczenia wtórnego, zwiększonego nalotu szkodników w rzepaku czy pojawiania się patogenów w zbożach.

dr hab. inż. Karol Kotwica, prof. UTP /mat. fotograficzne – własne/

RZEPAK OZIMY


JĘCZMIEŃ OZIMY


PSZENICA OZIMA


JĘCZMIEŃ OZIMY